My little collection of bras
wtorek, 7 lipca 2015
Pewnego dnia wpadłam na stronę charlotterouge.pl i zapragnęłam kupić sobie koronkowy stanik. Oczywiście zapaliłam się na konkretny model, który był tylko w jednym rozmiarze i był na mnie za mały :) Bardzo mi się spodobał i wtedy pomyślałam, dlaczego sama nie stworzę czegoś takiego. Tak zaczęła się moja mania szycia staników. Powstawały jeden za drugim, nie każdy był dobry, ale powoli zbliżałam się do ideału. I tak teraz prezentuję wam moją małą kolekcję biustonoszy, która co chwilę powiększa się o jakiś model. Na zdjęciach możecie zobaczyć wszystkie staniki w ich kolejności powstawania :) Co o nich sądzicie?
6 komentarze
Wow. Sama je uszyłaś? Bardzo fajnie :) Szkoda, że ja nie potrafię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak :) Myślę że jakbyś spróbowała, to kiedyś na pewno wyszedłby ci idealny! :)
UsuńPozdrawiam
1/2/4 są bardzo klasyczne, eleganckie i sexy - takie jak lubię ja i myślę większa część kobiecego świata. Sama dopiero niedawno zdecydowalam się na zakup takiego stanika przy moim malym biuście. I jestem zachwycona wykonaniem, wygdą, a przede wszystkim estetyka wyglądu pod półprzeźroczyste koszule, mocno wycięte tiszerty czy sukienki. Staniki te nie są oczywiście na każdą okazję i bardziej sprawdzają się na co dzień w niezobowiązujących sytuacjach czy streetwear'owych stylizacjach.
OdpowiedzUsuńpozdraiam, ng
Robisz je naprawdę piękne także działaj w temacie, bo lada chwila co druga kobieta zapragnie taki mieć - a wtedy Ty powinna mieć już odszytą swoją mini bras kolekcję razy 10 w różnych rozmiarach.
Ojej, dziękuję bardzo! Może kiedyś coś powstanie :)
UsuńPiękne te staniczki :) Widać, że masz talent :)
OdpowiedzUsuńAle nie przemawia do mnie idea koronkowych staników na co dzień. Wolę jak mi się wszystko trzyma na swoim miejscu :)
Są boskie, chyba sama się muszę na takie skusić :)
OdpowiedzUsuń